kiedyś przepadałem. za wodą z sokiem z saturatora też. jedynie czego mi brakuje dzisiaj z lat dzieciństwa to odpustów. były takie barwne i kolorowe. i na szczęście nie było zabawek "made in china", ale za to królowały te z nadrukiem "sdziełano w sssr".
kiedyś przepadałem. za wodą z sokiem z saturatora też. jedynie czego mi brakuje dzisiaj z lat dzieciństwa to odpustów. były takie barwne i kolorowe. i na szczęście nie było zabawek "made in china", ale za to królowały te z nadrukiem "sdziełano w sssr".
OdpowiedzUsuń